Niektóre polskie banki szokują swoich klientów wysokimi opłatami jakie pobierają za każdy przelew walutowy. Rekordzista pobiera niespełna 200 zł prowizji za zlecenie przelewu gotówki za granicę. Najtańsze przelewy walutowe będą do krajów Unii Europejskiej, w przypadku innych niestety trzeba liczyć się ze stosunkowo wysokimi kosztami. Przelewy takie wykonywane mogą być na dwa sposoby: zarówno z naszego konta złotówkowego, jak i specjalnego walutowego ( nie jest to reguła bowiem istnieją wyjątki, które jedynie z tego typu konta realizują przelewy międzynarodowe). W przypadku konta złotówkowego bank po prostu przeliczy swoją prowizję według aktualnego kursu danej waluty.

Kolejnym za co banki pobierają nie małe opłaty jest prowizja stanowiąca pewien procent całości wartości przelewu, ale nie zawsze sztywno się tego banki trzymają, bowiem niektóre zaznaczają z góry przedział w jakim prowizja powinna się znajdować poprzez określenie minimalnej i maksymalnej jej wartości. Klienci co sprytniejsi wybierają płatności w trybie SEPA, gdzie prowizja za przelew może wynosić nawet 5 zł. Jednak nie każdy może się tego podjąć, trzeba spełnić szereg warunków jakie określa bank.